Bóg, Wszechświat, Źródło - niezależnie jak nazwać tą siłę, która plecie nici życia, musi mieć naprawdę duże poczucie humoru i zacięcie eksperymentatora - zobaczymy co się stanie, gdy splotę te nitki...
Napisałam tu całkiem pokaźną notkę, ale... to chyba nie jest coś, co chciałabym publikować. Więc skasowałam...
Z jednej strony jest cudownie, z drugiej wszystko się pokomplikowało i nie wiem co dalej, jak, gdzie, kiedy...
Mimo że komplikacje sprawiają mi... nam... ból - to jeszcze nigdy nie czułam się tak cudownie, tak szczęśliwa. Nie wiem czy to przetrwa, nie wiem co dalej. Ale cieszę się, że się wydarzyło. I nigdy nie będę żałować.
Kocham Cię, S :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz